Ajurweda

Według tradycji Ajurweda jest owocem podhimalajskich medytacji grupy mędrców; odosobnienie, kontemplacje i modlitwy sprawiły, że bogowie obdarzyli ich obszerną wiedzą dotyczącą ludzkiego życia i zdrowia. Wtedy właśnie objawiona została koncepcja pięciu elementów tworzących cały widzialny świat.

Sari w płomieniach

Nie wszystko co indyjskie pachnie kadzidłem i promieniuje mądrością. Jest taki zwyczaj, który nie tyle budzi kontrowersje, co powszechną dezaprobatę, gdyż odznacza się szczególnym okrucieństwem. Myślę o sati, czyli paleniu wdów na stosach pogrzebowych zmarłych mężów.

Nietrwały uśmiech kolorów

Rangoli to ulotne obrazy wyczarowywane z lekkością motyla, przemijające wraz z mgnieniem chwili, pracochłonne i zachwycające, ale z góry skazane na zagładę. Ujmując rzecz nieco mniej poetycko - rangoli to rodzaj sztuki dekoracyjnej, tworzonej na podwórkach i dziedzińcach, a także na podłodze salonu lub głównej izby domostwa, z wykorzystaniem mąki, piasku, ryżu, płatków kwiatów, nasion i listków. Rzeczy znikomych, kruchych i sypkich.  

Wszyscy bogowie świata 1

Indie to kraina duchowości głębokiej jak ocean i starszej niż sam sanskryt. To kraina joginów i siddhów, sadhu, sadhvi, lamów, magów, mistycznych poetów, derwiszów, aśramów, tajemnych jaskiń i równie tajemnych obrządków. Indie to kraina ducha, gdzie każdy znajdzie coś dla siebie, a w kolorowym tłumie miast, wśród zielonych pół ryżowych, w dżungli, w wysokich górach, w odległych świątyniach i licznych klasztorach

Wszyscy bogowie świata 2

Islam wpisał się w indyjski krajobraz mogolskimi fortami, strzelistymi minaretami, Tadż Mahalem i opowieściami o Birbalu i Akbarze tak bardzo, jakby istniał tam od zawsze. Populacja Indusów wyznania muzułmańskiego sięga dwustu milionów. Po wiekach trudno ich uznać za ludność napływową, wyznającą obcą religię. Są tu od kilkunastu setek lat.

Wszyscy bogowie świata 3

Hinduizm w Indiach jest bez wątpienia religią dominującą liczebnie. A ponieważ liczebnie to i wizualnie, kulturalnie, historycznie, obyczajowo itd. Hinduizm sam w sobie jest tyglem pełnym smakowitych i różnorodnych ingrediencji. Tyglem, w którym się pichci prawie miliard ludzkich bytów, w drodze ku mokszy, oczywiście. 

Nie tylko święte krowy

Z czym kojarzą się Indie? Te stereotypowe, popularne, zakorzenione w bajaniach XIX-wiecznych pisarzy? Na pewno ze śpiącymi na gwoździach fakirami, zaklinaczami węży, bajecznie bogatymi maharadżami i świętymi krowami wałęsającymi się swobodnie, gdzie je tylko chude nożyny poniosą. Krowy są w Indiach nie tyle czczone, co szanowane i nietykalne. Można je przegnać kijem, ale nie wolno, pod żadnym pozorem ich zjadać!

Niepokorny wojownik Guru Tegh Bahadur

Rocznica śmierci IX guru Sikhów, niepokornego wojownika Tegh Bahadura przypada 24 listopada. Tego dnia 1675 roku, jak byśmy dziś powiedzieli – islamski fundamentalista cesarz Aurangzeb, kazał skrócić go o głowę.

 

Żywot Hindusa poczciwego

Jak stare są Wedy, nie wie nikt. No, nie tak do końca, bo naukowcy różnych specjalności od dawna spekulują, próbując ustalić wiek tekstów stanowiących źródło całego późniejszego bałaganu, nazywanego zbiorowo hinduizmem – jednej z najstarszych i nieprzerwanie żywych religii świata. Wiek najwcześniejszych tekstów wedyjskich określa się najczęściej na 3500 – 3700 lat, Wedy są więc rówieśne w stosunku do Biblii, a może nieco od niej starsze.

Henną malowane

Wszystkiemu winna lawsonia bezbronna, choć ktoś musiał wpaść na pomysł, żeby ten bezbronny, a barwodajny krzew wykorzystać. Podobno z uzyskanego z lawsonii barwnika ludzkość korzysta już od ponad 5000 tysięcy lat farbując włosy, rzęsy, mumie i skórę. Mumie to głównie w Egipcie, a w Indiach Szerokopojętych ludzie zwykle ograniczają się do pomalowania włosów albo skóry.

W Polityce prywatności dowiedz się więcej o sposobie i zakresie przetwarzania Twoich danych osobowych oraz o celu używania cookies.

Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.