Nepal - KATHMANDU

Kathmandu, stolica Nepalu, to miejsce naprawdę magiczne – kto zawita tu raz, choćby na krótko, zawsze będzie chciał wrócić. Jest w tym mieście coś, co trafia wprost do serca, zachwyca, oczarowuje i sprawia, że, pomimo różnic kulturowych, czujemy się tu wspaniale.

Szczególna atmosfera podhimalajskiej stolicy, przyjaźni i pogodni mieszkańcy, bardzo atrakcyjne ceny usług i towarów – wszystko to czyni Kathmandu prawdziwym turystycznym rajem.

Miasto położone w kotlinie górskiej o tej samej nazwie, na wysokości około 1300 metrów nad poziomem morza, otaczają pokryte tarasowymi polami i rzadkimi lasami sosnowymi wzgórza. Ich wysokość sięga od 1500 do 2800 metrów. Za zielonymi, a wiosną wyzłoconymi kwiatami gorczycy i rzepaku wzgórzami rozpościerają się ośnieżone szczyty Himalajów. Przy słonecznej pogodzie zdają się być na wyciągnięcie ręki – lśnią majestatycznie bielą wiecznych śniegów i szczerzą groźne zęby skał.

Żaden turysta nie może się tu nudzić – zwiedzanie zabytków, zakupy, wycieczki, wizyty w klasztorach i świątyniach – atrakcji jest mnóstwo i, gdyby nasza wizyta w Nepalu miała ograniczyć się wyłącznie do stolicy i jej okolic, bylibyśmy w pełni usatysfakcjonowani.
Bez wątpienia najważniejszym do odwiedzenia miejscem jest kompleks staromiejski – Durbar Square, gdzie znajduje się, między innymi, stary pałac królewski i muzeum Tribhuvan; są tam również liczne świątynie i kapliczki oraz Kumari Bahal – dom maleńkiej żyjącej bogini. Poza ścisłą starówką znajdziemy w mieście wiele zabytków rozproszonych wśród wąskich uliczek i zaułków – maleńkich świątyń, kaplic, świętych figur, ozdobionych kwietnymi girlandami lingamów boga Śiwy.


Turystyczna dzielnica Thamel sama w sobie jest nie lada atrakcją – mnóstwo tu sklepików oferujących rozmaite pamiątki, biżuterię i rzemiosło artystyczne, dobrze zaopatrzonych księgarń, wypożyczalni sprzętu turystycznego i wspinaczkowego, hoteli, restauracji i pubów. Zwiedzając miasto szybko zorientujemy się, że jest to metropolia wielokulturowa i wielorasowa, w której mocny akcent stanowią uchodźcy z Tybetu. Oprócz wędrownych hinduistycznych sadhu, odzianych w szafranowe szaty, spotkamy również buddyjskich mnichów w charakterystycznych czerwono-żółtych strojach. Dwie wielkie religie współistnieją tu obok siebie i, jeśli zechcemy, będziemy mogli wziąć udział w niektórych ceremoniach i rytuałach odprawianych w świątyniach i klasztorach.